W tym sezonie największym trendem są odcienie... czerwonego wina, bakłażanów, czerwieni wpadających w fiolet itp. dlatego przygotowałam dla Was moją propozycję makijażu dziennego, jeśli ktoś, tak jak ja, lubi mocno zaznaczone oko na codzień, lub wieczorowego dla tych mniej odważnych :)
Kolory na zdjęciach... mogły być dokładniejsze, ale dopiero uczę się współpracować z moją lampą - myślę, że z czasem będzie tylko lepiej ;)
Zdjęcia nie są obrobione - też dopiero się uczę, jednak mam nadzieję, że i tak makijaż Wam się spodoba :)
Włosy w kadrze to dramat, wiem... Obiecuję, że to się więcej nie powtórzy ;)
Dziura w brwi to wina blizny. W wieku 8 lat wracając pociągiem z kolonii, w nocy spadła mi na głowę walizka... Żaden kosmetyk nie chce się przykleić do tak gładkiej skóry, ale myślę, że na co dzień, ten mały ubytek nie rzuca się strasznie w oczy.
TWARZ:
OCZY:
- pomada do brwi INGLOT nr 16
- żel utrwalający do brwi WIBO
- MAYBELLINE color tattoo creamy mattes, Creme de Nude 93
- INGLOT 351
- paleta MAKE UP REVOLUTION Parental Advisory Explicit Content - zaznaczone cienie + czarny
- BH cosmetics: BHCM03 (ciemniejszy) oraz BHWM15 (jaśniejszy)
Jak Wam się podoba?
Buziaki! :)
Świetny makijaż!
OdpowiedzUsuńPiękny makijaż.
OdpowiedzUsuńwww.avantvous.blogspot.com