Dzisiaj odebrałam pocztę - naszły się 3 przesyłki w ciągu dnia - super! :D
Jedna była z Anglii - nagroda od Figielki, wygrana zupełnie przypadkiem, ale jestem mega szczęśliwa ;)
Masełko o zapachu migdałowo-toffie z wymianki wizażowej dotarło w samą porę, bo tak jak Wam pokazywałam - skończyło mi się masełko z biedronki ^^
Ostatnia rzecz, to zestaw do depilacji okolic intymnych z zestawem do robienia szałowych fryzur - yeah! ^^ Jest to początek mojej współpracy z firmą BettyBeauty, któa w swojej ofercie ma szałowe farby do włosów "Tam na dole" i kremy do depilacji - właśnie będę testować ! (recenzja będzie na YT, ale na blogu też coś o nim wspomnę :))
A teraz kilka zdjęć ;))
Zestaw z BettyBeauty :D |
Masełko migdałowo - toffee |
Paletka essence od Figielki :* |
Na koniec informacja o rozdaniu u Paulinki:
http://womanland.blogspot.com/2011/09/r-o-z-d-n-i-e.html
To tyle na dziś... nadal czekam na tła do namiotu bezcieniowego :((
buziaki! :*
ja bym chętnie sobie pofarbowała 'tam na dole' XD
OdpowiedzUsuń